Co myślicie o studiach humanistycznych? Czy dotyczy was wojna humaniści vs ścisłowcy? Ja jestem humanistką - zanim zaczniecie się śmiać i mówić, że przegrałam życie, pragnę zauważyć, że humanista to nie tylko ten, co sobie z matematyką nie radzi. To głąb, a nie humanista

Nie wszyscy mogą być ścisłowcami. Potrzebujemy i humanistów, i ścisłowców. Dlatego jeżeli ktoś ma pomysł na siebie - niech się realizuje w swojej dziedzinie. I nie ma w tym nic złego.

Jak dla mnie nasz rynek pracowniczy jest przesycony humanistami, każdy kto nie wie co robić w życiu idzie na studia humanistyczne.

Ja sądzę , że humanistów już nasz kraj dosyć wykształcił, teraz kolej na inżynierów , umysły ścisłe , dla niech jest przyszłość .